Co i gdzie warto zjeść nad morzem?
Wyjazd nad morze kojarzy nam się z plażą i wodą, a powinien też ze wspaniałą kuchnią, której podstawą są ryby i owoce morza. Nie zapominajmy tu też o słodkościach czyli lodach i gofrach. Nawet najwięksi smakosze znajdą tu specjały, które podbiją ich podniebienie. Oto kilka lokali w zachodnio-północnej Polsce gdzie warto zajrzeć.
Wmieście granicznym z Niemcami, Świnoujściu znajdziemy całą masę większych i mniejszych smażalni, wędzarni i restauracji specjalizujących się w daniach rybnych. Na szczególną uwagę w tym tłumie zasługuje leżąca na wyspie Karsibór „Tawerna w Marinie”. Swoją renomę miejsce to zawdzięcza zawsze świeżej rybie oraz osobie, która dowodzi kuchnią i zna się jak nikt na gotowaniu – pani Gosi. Specjalnością zakładu jest wyśmienita zupa rybna oraz łosoś bałtycki z czerwonym pieprzem podawany na muszlach. Jeśli chcemy zasmakować właśnie łososia to zamówienie na to danie musimy złożyć dzień wcześniej.
W Świnoujściu znajdziemy też lokal o nazwie „Bufet Przystań”. Bliskość portu gwarantuje, że dostaniemy tylko najświeższe i najlepsze ryby. Wizytówką bufetu są podawane skropione tylko cytryną flądra i dorsz. Są tak pyszne, że dodatków już nie potrzeba.
Jeśli chcemy spróbować ryb nie tylko złowionych u nas i przyrządzonych w tradycyjny sposób to zapraszamy do Smażalni Ryb u Cywila w Niechorzu. Podawane są tu prawie wszystkie możliwe gatunki ryb i owoców morza. Przyrządzone są one z finezją i pomysłowością, a każdą rybę można zjeść w kilku różnych wariantach.
W Dziwnowie również znajdziemy miejsce gdzie może stołować się cała rodzina. Bardzo przychylne komentarze zdobyła sobie Stołówka u Pani Ropelewskiej. Serwująca nie tylko dania z ryb, ale też wyśmienite zupy i desery. Chwalona jest również za przystępność cen i wspaniały rodzinny klimat.
Nie zapominajmy o Pobierowie. Tutaj dwie wędzarnie ryb walczą o prym. Jedną z nich to Wędzarnia Ryb u Pani Krysi przy ulicy Jana z Kolna przy apartamentach Kornel. Tu znajdziemy szeroki wybór wędzonych ryb, które można zjeść na miejscu, ale też wziąć jako idealną przekąskę na plażę. Ryby te bowiem pakowane są próżniowo i tak mogą być przechowywane nawet kilka dni i nadal uwodzą swoich nabywców wspaniałymi aromatami wędzenia.
Nad polskim morzem, jak wiadomo trzeba zjeść rybkę, ale cóż to za wakacje jeśli nie spróbuje się tamtejszych lodów, naleśników i gofrów. Tutaj wybór mamy szeroki, ale swą opinią wabi nas „Keja” w Świnoujściu, gdzie na własne oczy możemy zobaczyć przygotowanie ciasta i smażenie gofrów oraz naleśników. Gwarantuje nam to świeżość podawanych dań.
Międzyzdroje są z kolei siedzibą Lodziarni „Melba”. Istnieje ona już prawie czterdzieści lat i odwiedzają ją kolejne pokolenia wczasowiczów. Serwuje ona lody włoskie, a od kilkunastu lat lody „amerykańskie”. Do ich produkcji sprowadzili specjalną maszynę, która mrozi tak mocno, że lodom nawet najgorsze upały nie straszne. Dzięki przywiązaniu do sprawdzonych receptur i dobrego sprzętu ich lody zachowały niezmieniony smak przez te wszystkie lata.
Miejscem serwującym wspaniałe desery i lody jest również Top Cafe – Szkolnicki w Pobierowie. Skosztować tu możemy doskonałych ciast i oryginalnych smaków lodów. Całości dopełnia wspaniały wystrój wnętrza.
Ryby oraz owoce morza są bardzo trudne do przygotowania. Jednak kilka tu wymienionych miejsc sztukę tę opanowało do perfekcji. Nawet osoby nie przepadające za rybami mogą je odkryć tu na nowo i rozsmakować się w nich. Amatorzy słodkości również nie poczują się zawiedzeni. Znajdą w ofercie nadmorskich lokali różnorodne i nietypowe desery i smaki lodów. Propozycje dań i deserów zadowolą wybrednych oraz niejadków, a więc udaj się nad morze i daj ponieść się apetytowi.